Łóżeczko niemowlęce - jak wykorzystać przestrzeń pod nim?

W pokoiku niemowlęcym każda szafka, szuflada czy półka jest na wagę złota. Tego miejsca wraz z upływem czasu dorastaniem dziecka potrzeba coraz więcej i więcej. Coś o tym wiemy:)

Jedno jest pewne - jeżeli kolejnej szafki czy komody wstawić do pokoiku już się nie da, to należy zastanowić się jak wykorzystać przestrzeń pod łóżeczkiem.

Czy warto, zatem kupić od razu łóżeczko z szufladą? Jakie są plusy takiego rozwiązania?

Przedstawiamy kilka zasłyszanych opinii rodziców „na tak”:

• szuflada to świetny schowek na zapas pieluch, chusteczek czy innych niezbędników niemowlęcych
• podczas zabawy dziennej, szuflada to dobre miejsce na trzymanie pościeli  a na noc jest gdzie schować zabawki
• w szufladzie pod łóżeczkiem można trzymać wszystko to, co nie mieści się w szafie a musi być "pod ręką" - łatwy dostęp

A jakie są minusy szuflad w łóżeczku? Przedstawiamy kilka opinii „na nie”:

• szuflada to świetny zbieracz kurzu, który ciężko się czyści - w środku i pod spodem
• jeśli łóżeczko ma przykrywę nad szufladą – przykrycie przez szczebelki ciężko się czyści, bo przykrycie jest przymocowane na stałe
• szuflada jest płytka więc mieści się tam maksymalnie 3-4 paczki dużych pampersów

Co jeśli nie szuflada pod łóżeczkiem? Jak można tę przestrzeń zagospodarować, aby łatwo utrzymać ją w czystości i była funkcjonalna? Jakie macie doświadczenia? Łóżeczko z szufladą czy bez?

My korzystaliśmy z szuflady w łóżeczku. Na ograniczonej powierzchni mieszkalnej taka szuflada spełniała nasze oczekiwania. Trzymaliśmy w niej głównie zapas pieluch jednorazowych a także kocyki. Byliśmy zadowoleni z jej posiadania, chociaż musimy przyznać, że później stała się też miejscem eksploracji przez nasze dzieci....Plus czy minus? To zależy.....:)